Strony

czwartek, 4 kwietnia 2013

Smutno

Dzisiaj jest smutny dzień.. Dzień przed wynikami. Egzamin.. Ważny. Co prawda dla mnie chyba najmniej. Ale ważny dla wszystkich wokół. Wypada zdać. Należy. Przyda się. Bez sensu nie zdać. Lepiej zdać. Tja.. 
 
Co poszło nie tak? Po prostu nie może być zbyt pięknie. Za dobrze mi się teraz układa, więc coś musi nie wyjść - dla równowagi. Wiedza jest. Doświadczenie jest. Ale w każdym egzaminie potrzeba też trochę szczęścia i mnie ono opuściło tego dnia.. Pewnie zasłużenie, bo czas przed egzaminem powinnam była spędzić w książkach. Tymczasem ja wspięłam się na wyżyny sztuki marnowania czasu. Osiągnęłam mistrzostwo.
 
Dzisiaj słucham tego
http://www.youtube.com/watch?v=uvkgnm8jcyY&list=UU9IUW17l14PalsyOyH5mDcA&index=9
 
Zmysłowo, przejmująco.. tak jak lubię.. 

środa, 6 lutego 2013

Jest zima - jest zimno

Słomiany zapał... Tak to właśnie w życiu bywa. Niby jest fajnie, niby się chce, ale jakoś brak konsekwencji. Jest tyle rzeczy do powiedzenia, napisania, opisania, wymyślenia, ale nie, lepiej czatować na fejsie, czy też marudzić na gadu. Co to to nie! Zarządzam powrót do blogowania :)

poniedziałek, 23 lipca 2012

Bucket List

Film polecam:) A użyłam go w tytule, bo mnie natchnął do stworzenia listy 10 rzeczy, które chcę zrobić nim umrę. Zdradliwa wena, raz jest, raz jej nie ma. I odkąd obejrzałam film, to nic konkretnego na liście się nie znalazło. Dzisiaj wymyśliłam pierwszą z nich => pojechać do Argentyny i nauczyć się tańczyć tango! :)

sobota, 21 lipca 2012

mój pierwszy milion

Jest taka akcja, że można wygrać 5 milionów :) Nie pierwsza i nie ostatnia zresztą, a że wyobraźnia działa, to dobrze jest mieć pomysł na wydanie wspomnianych milionów. Tradycyjne atrybuty bogacza możemy pominąć - jakiś "fancy" apartament i wypasiony samochód to podstawa. Co dalej? ;)

sobota, 14 lipca 2012

KALACHAKRA jezcze chwila

Karimata, śpiwór i inne bambetle zapakowane, przelewy porobione - każda ewentualność jest w planie a i tak mam jedną torbę a nie jak Wy baby siedemnaście :) Oczywiście dyskografia Pink Floyd na pięciu płytach na drogę. Menu poranne z kulistością ustalone - kończę obiad i w drogę.

HERE I COME }:-)

http://u17b.di.fm:80/di_progressivepsy

piątek, 13 lipca 2012

KALACHAKRA Open Air PSYCHEDELIC FESTIVAL

Malownicza lokalizacja (byłem -  Łukocin swoją drogą), szurnięci ludzie, muzyka psy a i może (bądź też moooorze jak to prawił słusznie 403) inne atrakcje wielorakie, czyli to co tygryski lubią najbardziej w wykonaniu full plener. Wprawdzie namiot mi w piwnicy się zgnił toteż czeka mnie spanie w namiocie z kumplem, bądź też gdy któryś z nas trafi na napaloną nimfomankę, zgodnie z umową poszkodowany śpi samochodzie :) lecz nic tam. Jak to Byki mawiają "Wszystko dla DISCO".

Swoją drogą, jak już o disco to jedziemy odpinamy pasy i gaz do dechy, cała sala śpiewa ... em nieważne. Pewna Pani co ją znam powiedziała że ją tu ktoś do czegoś zmusza, że ma pisać że źle pisze no co ta kobitka wymyśla no. Nic z tych rzeczy moi drodzy nieczytelni. Niniejszym stanowcze dementi zamieszczam.